1. pl
  2. en

Teneryfa - najlepsza baza treningowa?

30 December 2023

Mój ulubiony kierunek kolarski i nie tylko?

Teneryfa.

 

Zaraził mnie nią mój znajomy. Na początku krajobraz wulkaniczny nie wpisał się w moje gusta ALE po pojechaniu na północ wyspy… zamarłem. Przejazd tunelem na drugą stronę gór Anaga, sprawił, że wyskoczyłem z butów.

 

Trasy

Płaskiego terenu praktycznie nie ma ale co to za problem jechać 5 km/h pod górę w trakcie rege?

Podjazdy nie są super strome, przełożenie 39/28 wystarczy na większość podjazdów. Średni czas jazdy pod górę to ok, 1,5/2h - jeśli jedziecie na szczyt wulkanu.

Oczywiście znajdziecie też podjazdy po 20% i więcej. Chociaż ja nie jestem ich fanem. 

Raz wybrałem się w trasę na szczyt wulkanu. Znalazłem "fajny" skrót. Skręciłem i po kilkuset metrach łagodnego podjazdu, zobaczyłem ścianę. Jechałem na mocy 350-360 W przy wadze 72 kg przez 40 min. Moja prędkość... szybciej bym podszedł pieszo ;) 

 Poszukiwanie całkowicie płaskiego terenu jest bezcelowe. Zawsze będzie lekko pod górę albo z górki. 

 

Pogoda

Zawsze piękna. Ciepło, zero deszczu.

Nic dziwnego, że wielu zawodowców wybiera tą wyspę jako swoją bazę treningową.

Średnia temperatura oscyluje w granicach 23-26 stopni. Dla mnie idealnie. 

Po wjechaniu na szczyt wulkanu, temperatura nieco spada - 18-21 stopni. Niestety przez to, na zjeździe może zrobić się trochę chłodno ALE widoki są boskie.

 

Czy wybrałbym Teneryfę na stałą bazę treningową?

Z całą pewnością TAK! 

 

 

Twój e-mail
Twoje imię i nazwisko
Wiadomość
Wyślij
Wyślij
Formularz został wysłany — dziękujemy.
Proszę wypełnić wszystkie wymagane pola!

Jeszcze się wahasz?

 

Skontaktuj się z nami i rozjedź swoje wątpliwości!

+48 697 030 001

kacper.siminski@beprocycling.com

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.